Zalety pracy copywritera – freelancera

Napisano na ten temat grube tomy, jednak całkiem inaczej wyglądają teoretyczne rozważania, a całkiem inaczej rzeczywiste bycie freelancerem. Trudno też jednoznacznie określić, co jest wadą, a co zaletą – to rzecz bardzo indywidualna.

Decyzja o freelancingu to przede wszystkim zmierzenie się ze sobą. Trzeba być doskonale zorganizowanym (najczęściej robi się za pisarza, sekretarkę, informatyka i księgową w jednym), świetnie zarządzać czasem i potrafić się automotywować. Już nie ma szefa, który każe coś zrobić w określonym terminie i będzie wymagał wykonania określonych zdań. Freelancer sam sobie jest „sterem i okrętem” i sam decyduje o terminach i ilości zleceń. To wymaga zacięcia i … lubienia swojej pracy. Inaczej szybko pojawia się zniechęcenie i zmęczenie, a wraz z nim – koniec kariery wolnego strzelca.

Kolejną rzeczą, nad którą musi pracować copywriter – freelancer to bogate portfolio i referencje. Chociaż w internecie roi się od ofert studentów i innych osób gotowych pisać teksty za 1zł, to utrzymanie się z działalności freelancerskiej wymaga zarabiania na nich trochę więcej. Portfolio copywritera jest jego wizytówką, pokazuje klientom – to potrafię, tak piszę. Dobrze przygotowane może przyciągnąć nowych klientów i przekonać tych niezdecydowanych. Referencje copywritera potwierdzają rzetelność, terminowość i skuteczność pracy – dla potencjalnych klientów są informacją, że już ktoś inny wcześniej przetestował tego człowieka i się na nim nie zawiódł. W działalności pomaga również szeroka baza kontaktów – polecenia od zadowolonych klientów lub od znajomych to spora część zleceń na późniejszym etapie.

Ja najbardziej w pracy copywritera- freelancera cenię sobie nienormowany czas (który pozwala mi elastycznie podchodzić do pisania) oraz możliwość pracy w domu (unikam tracenia czasu na dojazdy, jestem cały czas u siebie i oszczędzam na wynajmie biura). Znacznie fajniej pisze się z mruczącym kotem na kolanach, niż w bezpłciowym boksie, w szumie telefonów i głosów. Ale to wszystko to kwestie indywidualne, więc miłośnicy open space pewnie się ze mną nie zgodzą.

Możliwość komentowania jest wyłączona.